Dzisiaj na drodze Suðurlandsvegur, na odcinku między Rauðhólar a zjazdem do Hólmsheiði, doszło do niecodziennej sytuacji, która znacznie spowolniła ruch na tej trasie. Kierowcy byli zaskoczeni, widząc nagiego mężczyznę spacerującego wzdłuż jezdni. Za nim podążał inny mężczyzna, ubrany jedynie w spodnie, niosący na rękach psa.
Policja stołeczna otrzymała zgłoszenie o incydencie, w którym początkowo wspomniano, że mężczyźni kąpali się w rzece Hólmsá przepływającej pod Suðurlandsvegur. Jednak zanim funkcjonariusze dotarli na miejsce, mężczyźni wyszli z wody i zaczęli poruszać się wzdłuż drogi, powodując chwilowe zakłócenia w ruchu.
Ásgeir Þór Ásgeirsson, podkomisarz policji, poinformował, że choć niskie temperatury zdawały się nie wpływać na spacerujących, jeden z mężczyzn – ten, który był całkowicie nagi – znajdował się w nieco gorszym stanie fizycznym. Został on przewieziony na badania lekarskie, aby ocenić jego stan zdrowia, ze szczególnym naciskiem na kondycję psychiczną. Drugi mężczyzna, w lepszym stanie, został odesłany do domu.
Całe zdarzenie wywołało niemałe zdziwienie wśród kierowców, a moment, w którym mężczyźni wraz z psem weszli bezpośrednio na jezdnię, dodatkowo zakłócił ruch pojazdów. Na szczęście interwencja policji szybko zakończyła incydent, nie powodując poważniejszych konsekwencji.
