Projekt i budowa nowej strony internetowej Islandzkiego Instytutu Meteorologicznego, po jej ukończeniu będzie kosztować 190 milionów ISK. Dodatkowo, roczne utrzymanie i rozwój systemów pogodowych podłączonych do sieci, wyniesie 20–30 milionów ISK rocznie.
„Istnieje potrzeba znacznego rozwoju i inwestycji w infrastrukturę informatyczną, ale w ostatnich latach nie było na to miejsca” – zostało to stwierdzone w odpowiedzi Islandzkiego Instytutu Meteorologicznego na zapytanie dziennikarzy gazety Morgunblaðið dotyczące nowej strony internetowej.
Istnieje potrzeba znacznego rozwoju i inwestycji w infrastrukturę informatyczną. lslandzki Instytut Meteorologiczny
Strona internetowa Islandzkiego Instytutu Meteorologicznego, uważana jest za przestarzałą i dość prymitywną w porównaniu ze stronami internetowymi instytutów meteorologicznych innych krajów.
Prawie dwa lata prac
Prace nad nową stroną internetową rozpoczęły się w sierpniu 2022 roku, w wyniku zlecenia wydanego przez Urząd Zamówień Publicznych. Firma Origo zajęła się kierowaniem projektem, we współpracy z ekspertami Islandzkiego Instytutu Meteorologicznego. Oczekuje się, że pierwsze produkty zaczną być dostępne dla użytkowników jeszcze tej jesieni, pod warunkiem, że wszystkie testy przebiegną pomyślnie.
„Na czas realizacji strony wpływa fakt, że nowy interfejs użytkownika i funkcjonalności są tworzone równolegle. Uznano także, że niezbędne jest odnowienie strony, pod kątem ułatwienia dostępu naszych użytkowników do danych i zwiększenie możliwości ich przetwarzania. Ma to wpływ na lepszy dostęp na przykład do danych pogodowych i lepszą prezentację ostrzeżeń przed wszystkimi zagrożeniami naturalnymi” – czytamy w odpowiedzi Islandzkiego Instytutu Meteorologicznego.
Wielkość zespołu w firmie Origo zależy od tego, jak złożony jest projekt, nad którym się pracuje. To samo dotyczy zaangażowania pracowników instytutu. Jak wynika z odpowiedzi Islandzkiego Instytutu Meteorologicznego, systemy sieciowe obsługiwane są przez różnych ekspertów, którzy od czasu do czasu zajmują się tego typu zadaniami. Nie sposób więc, podać liczbę pracowników, którzy odpowiedzialni są tylko za pracę nad systemami sieciowymi.
