Policja w stolicy aresztowała i przesłuchiwała w piątek zatrzymanego mężczyznę w związku z kilkoma przypadkami molestowania dzieci, które miały miejsce w Hafnarfjörður w zeszłym miesiącu.
Jak wynika z komunikatu stołecznej policji, mężczyzna po przesłuchaniu został zwolniony, a sprawa nadal jest nierozwiązana.
Dochodzenie stanowi priorytet
Z uwagi na to, że śledztwo pozostaje w toku, a sprawca nie został odnaleziony, policja zwiększyła liczbę patroli w Hafnarfjörður. Policja zapewnia również, że ta sprawa jest obecnie priorytetem i dokłada wszelkich starań, aby znaleźć osobę lub osoby odpowiedzialne za te incydenty.
Skúli Jónsson, zastępca komendanta policji w regionie stołecznym, przekazał agencji prasowej, że już od pierwszych wydarzeń w Hafnarfjörður, na początku maja, policja otrzymuje od społeczeństwa cenne dla dochodzenia informacje, z których wszystkie były weryfikowane i poważnie brane pod uwagę. Podkreślił, że niezwykle ważne jest, aby ludzie w dalszym ciągu byli uważni na to co dzieje się w okolicy i zgłaszali policji wszelkie podejrzane sytuacje, gdyż dzięki temu, szybciej uda się dotrzeć do sprawców.
Ludzie nadal się z nami kontaktują i informują o podejrzanych zachowaniach i sytuacjach. Skúli Jónsson
Podążał za dziewczynką w centrum handlowym
Na grupie „Miðbærinn minn” na Facebooku jeden z jej członków poinformował w niedzielę, że mężczyzna biegł za 11-letnią dziewczynkę aż na klatkę schodową w centrum handlowym Fjörður. Dziewczynka pobiegła na piąte piętro i schroniła się w biurze, gdzie czekała na przyjazd policji. W poście napisano, że mężczyzna wołał dziewczynkę w języku, którego ona nie rozumiała.
„Otrzymaliśmy zgłoszenie o tym człowieku i go zatrzymaliśmy. Gonił jakieś dzieci w centrum handlowym. To cudzoziemiec, który mieszka w Islandii od 2008 roku. Wiemy, kim jest i nie uważamy go za osobę, której szukamy w związku z pozostałymi sprawami” – mówi Skúli.