Według profesora wulkanologii – Þorvaldura Þórðarsona z Uniwersytetu Islandzkiego, nie zaleca się dalszego realizowania inwestycji budowlanych na wschód od Elliðavatn. Wskazuje on, że istnieje ryzyko aktywacji systemu wulkanicznego w obszarze Bláfjöll, Krísuvíku czy Heiðmörk w nadchodzących latach lub dziesięcioleciach.
Przeszła aktywność wulkaniczna wskazuje, że lawa może dotrzeć do obszarów osiedli w Reykjavíku, Kópavogur, Hafnarfjörður i Garðabær. Þorvaldur, podkreśla konieczność oceny ryzyka dla tego obszaru i długofalowego spojrzenia na planowanie osiedli.
Kratery w pobliżu stolicy są integralną częścią systemu erupcji wulkanów na półwyspie Reykjanes, aktualnie objawiającego się w Grindavíku i okolicach.
Podejrzewamy, że systemy, które przez 800 lat były w spoczynku, zaczynają się ożywiać zgodnie ze znaną z historii aktywnością wulkaniczną. Þorvaldur Þórðarson
Choć Þorvaldur uważa, że erupcja w obszarze stołecznym jest mało prawdopodobna to twierdzi, że istnieje ryzyko dotarcia lawy do osiedli i infrastruktury.
Profesor nie uznaje także za rozsądną, budowę lotniska w Hvassahraun, wskazując na inne obszary o mniejszym ryzyku niż Hvassahraun. „Jeżeli zamierza się inwestować w tego rodzaju infrastrukturę, najrozsądniej jest lokalizować ją na obszarach występowania innych zagrożeń, niż w Hvassahraun. Zwłaszcza gdy Hvssahraun jest zagrożone podobnie jak lotnisko w Keflavíku” – dodaje Þorvaldur.
