Plastikowe nakrętki i wieczka są jednymi z najczęściej spotykanych śmieci z tworzyw sztucznych znajdowanych na plażach Islandii. Od lipca wszyscy producenci napojów w Unii Europejskiej, będą musieli przytwierdzać zakrętki do plastikowych butelek. Zmiana ta ma na celu zmniejszenie ilości odpadów plastikowych i wynika z dyrektywy Unii Europejskiej dotyczącej wyrobów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych.
Problem z plastikowymi nakrętkami
Plastikowe nakrętki i wieczka zajmują siódme miejsce na liście najczęściej znajdowanych przedmiotów z tworzyw sztucznych na wybrzeżach Islandii i w Europie. Regularne patrole na siedmiu islandzkich plażach wykazują, że niezdefiniowane kawałki plastiku o wielkości od dwóch do pięćdziesięciu centymetrów, są powszechnie spotykane. Birgitta Steingrímsdóttir, ekspertka z Agencji Ochrony Środowiska ds. gospodarki o obiegu zamkniętym, podkreśla, że plastik w środowisku naturalnym nie ulega biodegradacji, lecz rozkłada się na mikroplastik, który następnie przedostaje się do ekosystemów i łańcuchów pokarmowych.
„To naturalne, że plastik trafia do natury, ale z niej nie znika. Potrzeba teraz wiele pracy i działań, aby zapobiec przedostawaniu się plastikowych zakrętek i innych tworzyw sztucznych do środowiska naturalnego, dlatego właśnie od teraz zakrętki muszą być fabrycznie przytwierdzone”, podkreśla Birgitta Steingrímsdóttir.
Skutki dla środowiska, a sprzeciw części społeczneństwa
Plastikowe nakrętki stanowią poważne zagrożenie dla zwierząt morskich. Połknięcie plastiku może prowadzić do niedożywienia, a nawet śmierci tych zwierząt. Ograniczenia dotyczące produktów z tworzyw sztucznych, takie jak przytwierdzenie zakrętek do butelek, mają na celu zmniejszenie ilości plastiku trafiającego do środowiska.
Kiedy przepisy związane z przytwierdzaniem zakrętek do plastikowych butelek zostały wprowadzone w Polsce, spotkało się to z mieszanymi reakcjami. Wielu przeciwników argumentowało, że przytwierdzone zakrętki są niewygodne i utrudniają korzystanie z butelek. Krytykowano również dodatkowe koszty związane z przystosowaniem linii produkcyjnych do nowych regulacji.
Produkcja tworzyw sztucznych wzrosła od 1950 roku dwukrotnie, wynika to z informacji przekazanych przez Agencję Ochrony Środowiska. Produkty z tworzyw sztucznych są często używane znacznie krócej niż ich rzeczywista żywotność, co prowadzi do zwiększonej ilości odpadów plastikowych. Szacuje się, że co roku do oceanów trafia około osiem milionów ton plastiku. Zmiany takie jak przytwierdzenie zakrętek do butelek są krokiem w dobrym kierunku, choć mogą być trudne do zaakceptowania na początku.
Birgitta Steingrímsdóttir zaznacza, że zmiany mogą być trudne, ale wierzy, że Islandczycy zaakceptują je i dostosują się do nowych regulacji. Przykłady z przeszłości, takie jak wprowadzenie kartonowych sztućców czy słomek, pokazują, że mimo początkowych kontrowersji, społeczeństwo potrafi dostosować się do ekologicznych zmian.